Michał wszedł do pokoju i rozłożył swoje rzeczy po szafy, nie wyglądało na to by ktoś oprócz niego tu mieszkał, więc wybrał sobie szafę.
- Dobra, więc nie mam dzisiaj zajęć ponieważ wedle dokumentów, mam mieć czas do końca dnia na przygotowanie akademika itp. Więc co robić do końca zajęć kiedy kuzyni wrócą? - Mówił do siebie analizując możliwości.
Wszystko co potrzebował miał ze sobą i teraz było porozkładane po szafach.
Nie lubił marnowania czasu, ale nie miał ochoty teraz ćwiczyć, więc wziął gita i zaczął grać obozowe piosenki.