Share

Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
Centrum Empty
 

 Centrum

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Centrum   Centrum EmptyWto Gru 24, 2019 12:01 am

Centrum E10cd4d977118ab4ebe2a36110f51523

Jest to nic innego jak centrum miasta. Znajdują się tu różne sklepy, bary i inne budynki w których można dokonać zakupów, wynająć pokój aby się przespać. To w ciemniejszych miejscach i zakątkach budynki uciech ewidentnie dla dorosłych i raczej samotnych osób. Doskonale widać stąd migoczącą w oddali Akademię Beacon. Znajdą się też tutaj gdzie nie gdzie "nielegalne" sklepy. Nie tyle są to sklepy co bardziej prywatne mieszkania w których znajdują się osoby które interesują się nietypowymi rzeczami i mogą zrobić coś co inni by się bali lub nie pozwalała im na to ich "nauka".
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyWto Gru 24, 2019 12:23 am

Dowiedziałem się czego moja towarzyszka poszukiwała. Czy wiedziałem gdzie znaleźć taką część garderoby? Nie za bardzo. Ale co za problem byłoby popytać ludzi w koło lub zdać się po prostu na instynkt? Też jest taka możliwość. Jednak znalezienie centrum nie było problemem. W trakcie jazdy do i z akademii jednak w miarę udało mi się zapamiętać gdzie jest centrum...jakby nie było centrum zawsze jest...no przeważnie jest jak to sama nazwa wskazuje "w centrum" miasta prawda. I tak jak zakładałem okazało się że centrum było w centrum...Tam skąd pochodziłem centrum było na skraju wioski i był to swoisty dom burmistrza czy tam wójta w sumie mniejsza z nazwą. Szybko przeleciałem wzrokiem po szyldach.
-Sądzę że to będzie ten budynek wskazałem na szyld informujący o ubraniach. Ewidentnie można było tam kupić zapewne i płaszcze
-Bądź można też udać się do krawca jeżeli to ma być jakiś nietypowy płaszcz ostatnie powiedziałem w lekkim zastanowieniu. Sam w sumie miałem bardzo nietypowy płaszcz który wyglądał jakby był wyrwany jakiemuś wampirowi albo grimowi z pazurów. Cóż było w tym trochę racji...część z tych szarpań sam zrobiłem używając płaszcza jako prowizorycznego opatrunku. Teraz pozostało poczekać na decyzję Milarose. Gdy zdecyduje który sklep chce odwiedzić to ruszam w tamtym kierunku, następnie otwieram drzwi do środka jednocześnie sam przekraczając próg i dalej przytrzymując drzwi i nie zagradzając przejścia wolną ręką robię delikatny zapraszający do wejścia gest.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyWto Gru 24, 2019 1:22 pm

Milarose była pod wrażeniem doszli do centrum i nawet się nie zgubili. To już brzmiało jak cud. Poza tym Mila była bardziej zaciekawiona budynkami i samym otoczeniem niż kierunek, w którym się udają. Zwiedzanie miasta to u niej rzadkość, raczej je rabuje i okrada niż kupuje coś legalnie. To nie było w jej stylu. Zwróciła uwagę na chłopaka dopiero w momencie kiedy wspomniał o tym, że są na miejscu. Spojrzała na szyld unosząc brew do góry. Nudne pospolite ubrania robione masowo i pewnie każda wygląda tak samo. Ale czy może być coś lepszego? Pewnie gdy wrócę do White Fang załatwię sobie drugi taki sam płaszcz z piórami, który zgubiłam na Arenie. Istniało właściwie duże prawdopodobieństwo, że tak się właśnie stanie jak pomyślała.
-Nada się - rzekła obojętnie idac w stronę sklepu nim jednak otworzyła drzwi, chłopak ją ubiegł. Serio? Serio kurwa? Przekręciła lekko głową i weszła do środka rozglądając sie po obecnych tutaj materiałach. Zaczęła się przechadzać od półki to półki dłonią dotykając materiał. Widziałam lepsze gdy kradłam... Kto sprzedaje takie szmatławce ludziom? Jakiś człek co nie wie co to dobry materiał na odzienie, wstydziłby się... Nie chciało jej sie iść do krawca to za wiele zachodu, więc musi się zadowolić tym co dostała. Nie szukała żadnych czarnych czy szarych płaszczy, bardziej szukała coś bardziej gustownego w kolorach brudnego różu bądź odcieniach fioletu pasujący do jej stroju.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyCzw Gru 26, 2019 12:45 am

Gdy otworzyłem drzwi przed Milarose dostrzegłem w jej oczach irytację? Że jej się nie podobało? Możliwe. Jednak gdy to dostrzegłem uśmiechnąłem się w duchu perfidnie Więc to się tobie nie podoba co? Dobrze wiedzieć z tą myślą wszedłem za kobietą i pozwoliłem jej by sobie spokojnie przejrzała towar i sam też postanowiłem się rozejrzeć po sklepie. Było tu wiele materiałów i sprawdzając dotykiem jakie są w odczuciu stwierdziłem że na początku jest przyjemne ale po chwili staje się kiepskie i nijakie. Nawet skóra z wychudzonego i starego psa byłaby lepsza od tego tutaj...lepiej nie pytajcie skąd to porównanie. Nie wiedziałem czemu ale czułem jakby czegoś mi brakowało. Podrapałem się po szyi...i już wiedziałem czego mi brakuje. Słuchawek!! Zapomniałem że schowałem je do futerału. Więc skorzystałem z okazji i wyciągnąłem je z futerału, zawiesiłem je sobie na szyi, przycisnąłem kilka przycisków na słuchawkach by następnie nieco je przyciszyć aby leciała z nich cicho Centrum 1MuzykęCentrum 1 Po paru minutach podszedłem do Milarose
-Znalazłaś coś? Bo moim zdaniem lepiej by było iść do krawca. Jeżeli to byłby prosty płaszcz to w 2-3 godziny się zapewne wyrobi. zaproponowałem ciekaw jej odpowiedzi.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyCzw Gru 26, 2019 2:06 pm

Już się pogodziła z faktem, że będzie zmuszona nosić coś niskiej jakości. Co jak co, jakościowo ubrania byłaby w stanie znieść, ale fakt, że nich ich nie przywitał było co najmniej niekulturalne. Z drugiej strony mogłaby równie dobrze coś ukraść i nikt by się nie zorientował, że coś takiego miało miejsce. Teraz jednak nie miała sił ani chęci na takie wybryki.
-Brzmi jak plan, chodźmy - rzekła i odwróciła się na pięcie, aby odwrócić się w jego kierunku. Uśmiechnęła się kącikiem ust, a następnie ruszyła pewnym krokiem w stronę drzwi.

Theme song w otwieraniu drzwi

W momencie kiedy była dwa kroki przed drzwiami uniosła nogę na wysokości mniej więcej swojego biodra i pierdolnęła w drzwi aż wyszły z zawiasów. Wisiały tylko na jednym zawiasie, Milarose uśmiechnęła się zwycięsko, jednak miała więcej siły po walce niż jej się wydawało na początku, jednak ból w kostce też był nieprzyjemny.
Ruszyła pierwsza przed siebie w poszukiwaniu krawca, który mógłby uszyć jej ubranie, coś powinno być w pobliżu skoro znaleźli jeden sklep z ubraniami to powinny być też inne. Mila włożyła obie dłoni do kieszeni swoich spodni i niespiesznie przechadzała się spoglądając na sklepy. Najbardziej szukała tego co przypominał by jej krawca czy coś w tym stylu.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyCzw Gru 26, 2019 10:41 pm

No i niewiasta zgodziła się na mój pomysł by znaleźć krawca. Tym razem postanowiłem nie otwierać drzwi...i chyba dobrze zrobiłem bo pewnie bym miał uszkodzoną rękę. Cicho gwizdnąłem na to po czym jakby nigdy nic udałem się za Milarose. Sam również się rozglądałem za krawcem
-Chyba jest na końcu ulicy ostatni sklep z prawej strony. A przynajmniej ma podobny szyld jak w mojej wsi posiadał krawiec powiedziałem spokojnie. Tak był podobny. Co prawda wyglądał zupełnie inaczej i bardziej hmmm futurystycznie? Można tak powiedzieć. Jednak igła z nitką pozostały
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPią Gru 27, 2019 1:06 pm

Zerknęła kątem oka na chlopaka gdy wypowiedział swoje zdanie na temat szewca. Milarose odwróciła wzrok w poszukiwaniu szyldu, o dziwo nie było to takie trudne, jedynie trzeba było się nachodzić i to w sumie tyle. Widząc za oknem ludzi oraz gospodarza za oknem Milarose stwierdziła, że wejdzie jak człowiek do środka. Przytrzymała drzwi aby chłopak mógł za nią wejść. Było tam sporo ludzi, koło czwórka klientów, dwójka była już obsługiwana, a i przy kasie kto miał stać.
-No nie powiem, mają przynajmniej jakiś ruch w tym miejscu - rzekla unosząc brew ku górze. Dostrzegła z trzy fotele niedaleko drzwi dlatego też skorzystała z okazji i klapnęła sobie. Założyła nogę na nogę i powoli kręciła kostką czując tam mrówki. Nieco lepiej było też z uszami, słyszała więcej niż wcześniej, jeszcze trochę i wszystko wróci na stare tory. Wszystko szło w dobrą stronę, jeszcze tylko płaszcz i Milarose wróci na stare śmieci w postaci White Fang.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPią Gru 27, 2019 3:33 pm

Droga do krawca była dosyć spokojna. Nie było czym sie martwić i czym się przejmować. Dostrzegłem kilka ciekawszych miejsc do których na pewno wstąpię. Znajdzie się tam pewnie kilka niepotrzebnych rzeczy które mi się przydadzą i to na pewno.
-Widocznie w tamtym miejscu kupują ludzie którzy chcą użyć danej rzeczy raz a później wywalić stwierdziłem od tak na wypowiedź mojej towarzyszki. Milarose sobie usiadła a ja postanowiłem się rozejrzeć po pomieszczeniu i sprawdzić jakie mają tu materiały. Niby krawiec powinien mieć materiały do tworzenia ubrań...ale bywa że nie tylko takie rzeczy ma...a może tak tylko było w mojej wiosce? W sumie to by pasowało. Sprawdziłem parę materiałów i musiałem przyznać że te były o wiele bardziej przyjemne w dotyku. Usiadłem sobie w jednym z wolnych foteli zdejmując z pleców futerał i kładąc go na kolanach. Następnie na futerale położyłem swoją księgę wiszącą mi przy boku, otworzyłem ją i zacząłem w niej coś pisać. Nie było to nic wielkiego. Ot zwykły opis i moje odczucia co do materiałów jakie dotykałem. Po co mi to? Przyda się zawsze do czegoś mieć opis prawda?
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySob Gru 28, 2019 12:06 am

-Tu masz racje - Kiwnęla głową na zgodę. Kiedy kolejka się zmniejszyła Milarose wstała i podeszła aby ustawić się w kolejkę. Kiedy przyszła jej kolej, wszystko poszło sprawnie, krawiec wziął od niej wszystkie pomiar  razem z uszami, w końcu musiał być robiony na zamówienie, a dziewczynie zależało na tym, aby jej uszy były zakryte. Tak pozatym to brała najprostszy krój, jaki istnieje, w końcu nie musiał być nie wiadomo jak mocno przystrojony, nie wiadomo za ile znowu go zgubi, wolała tego nie ryzykować. Po pomiarach odetchneła z uglą, Gospodarz rzekł, iż zrobić wszystko w mniej niż dwie godziny dlatego tym faktem bardzo się ucieszyła. Kiedy wszystko było już załatwione wróciła do chłopaka.
-Mamy jakieś dwie godziny wolne, może pójdziemy coś zjeść? Zgłodniałam od tych walk - mrukneła wykrzywiając usta w grymas. Co jak co, ale za dobre jedzonko wiele może dać. Wszystko jest lepsze od tego jedzenia w White Fang, w mieście powinno być dużo smakołyków, ba! Może znajdą jakąś budkę z dobrym żarełkiem. Machnęła aby Tsukane poszedł za nią, kiedy wyszła na zewnątrz zaczęła wzrokiem szukać sklepu z jedzeniem bądź pojedynczej budki z jedzeniem.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySob Gru 28, 2019 6:51 pm

W trakcie gdy moja towarzyszka była obsługiwana ja nie mając nic wielkiego do roboty pisałem w swojej książce jakieś duperela których opis wymyśliłem. Od tak też postanowiłem sobie narysować jakąś maskę. W trakcie takiego rysowania powoli przerodziło mi się to w swoisty projekt. Tak to jest jak uczyło się u kowala który zajmował się prawie wszystkimi sprawami.
-Czyli się pomyliłem. Widać że pracuje tutaj ktoś kto zna się na swojej robocie a nie zwyczajna osoba dla której liczą się tylko pieniądze stwierdziłem, odkładając książkę na futerał i zerkając na naszą "ptaszynkę". Sam przed sobą musiałem stwierdzić że takie jej ewentualne przezywanie pasowało do jej wyglądu. Gdy zamykałem książkę Milarose o ile zerkała na zawartość książki dostrzec "prototyp maski" chociaż prototyp to za dużo. Na razie to był czysty rysunek z ewentualnymi wymiarami. Zamknąłem książę, przywiesiłem ją do boku, następnie wstając zawiesiłem na plecach futerał z całą zawartością.
-Nie wiem czy wiedza z innych miast i miejscówek tu zadziała ale można spróbować mówiąc to skierowałem się do wyjścia jednocześnie sięgając ręką do kieszeni aby wyciągnąć bardzo stary scroll. Na szybko odpaliłem mapkę okolicy przyglądając się jej od tak.
-W innych miastach zazwyczaj w obrębie tych miejsc są bardzo dobre mało znane knajpki mówiąc to lekko palcem dotknąłem miejsc o których mówiłem. Wolnym krokiem skierowałem się w jedno z miejsc gdzie w innych miastach stały takie stare ale bardzo dobre budki? w sumie słowo Budka to lekko przesada. No ale nic. Chodzenie wzmaga dodatkowo apetyt czyż nie tak? Samo poszukiwanie i znalezienie tego czego się szukało daje wiele. No ale głód czasem zabija takie przyjemności. Po takim kilkuminutowym chodzeniu w końcu natknęliśmy się na taką jedną widocznie mało znaną budkę.
-Co powiesz o tym miejscu? zapytałem od tak.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyNie Gru 29, 2019 7:55 pm

Gadanina Barda trochę ją irytowała, no ale co poradzić, to trochę wytrzyma. To i tak pewnie nie potrwa długo. Grunt, że swoje załatwi, nawet przez myśl przeszło jej odpalenie Scrolla by sprawdzić pobliskie restauracje, ale zrezygnowała z tego. Obserwacja otoczenia w tym miejscu wydawała jej się ciekawsza, nawet od Tsukane. Przynajmniej chwilowo. Kiedy w końcu dotarli na miejsce okazało się, że buda jest stara, ale nie zniszczona, co oznaczało, że właściciel dba o to miejsce.
-Jak mi dadzą dobre jedzenie to ja wybrzydzać nie będę - rzekła w końcu. Weszła pierwsza do pomieszczenia, poczuła od razu ostry zapach czosnku, cebuli oraz mięsa, lecz jego aromatu nie potrafiła rozpoznać. Coś jak wieprzowina bądź konina? Chyba za dużo było smaków by określić co to dokładnie było. Aż jej ślinianki zaczęły mocniej pracować, a to dobra oznaka dla głodnego ptasiego Faunusa. Wyglądało na to, że można się rozsiąść po stolikach, a kelnerzy donoszą jedzenie. Milarose stwierdziła, że usiądą mniej więcej na środku pomieszczenia z prawej strony, tam, gdzie było największe okno. Poczekała aż ktoś do nich dojdzie po czym zamówiła mięso z frytkami oraz sałatkę, a do tego duże piwo. W oczekiwaniu na jedzenie zerkała za okno jednoczesnie sprawdzała co z jej uszami. Efekty po granacie już znacząco słaby to dobrze, niedługo będzie już wszystko słyszeć, a wtedy nikt, ani nic ją nie zaskoczy.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyNie Gru 29, 2019 9:21 pm

No i po krótkim marszu dotarliśmy do nieco zniszczonego budyneczku...dla kogoś pewnie wyglądałby jak ruina...ale gdyby ktoś zobaczył mój rodzinny dom zmieniłby co do niego zdanie. Powiesiłem swój futerał na oparciu krzesła i usiadłem na swoim miejscu
-Miskę ryżu z warzywami, mięsem z ostrym sosem i lampkę czerwonego wina powiedziałem spokojnie swoje zamówienie po tym jak wpierw podała je Milarose. Następnie nie pozostało mi nic innego jak czekać na posiłek. Przymknąłem lekko oczy i patrzyłem się przed siebie. Bez wielkiego celu. Od tak. Czy miałem coś innego do roboty? Aktualnie nic. Zwiedzanie jest ważne aby zaznajomić się z nowym otoczeniem. Chociaż zapewne lepszy widok miałbym z dachów budynków.
-Muszę znaleźć jakiś park i posiedzieć w otoczeniu natury jak za dzieciaka. pomyślałem. Czyżbym za dużo czasu spędził w mieście? Nie. Po prostu chciałem sobie poskakać po drzewach i tyle...a może nie tylko?
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPon Gru 30, 2019 1:43 pm

Tak jak sądziła po złożonym zamówieniu nie pozostało im nic innego jak czekanie na jedzenie. Milarose spojrzała na Tsukane zamyślonym wzrokiem by po chwili powiedzieć.
-Od jakiegoś czasu słyszałam muzykę, ona leci z twoich słuchawek? - zapytała niby z ciekawości, ale z drugiej strony być może uda jej się podtrzymać tę rozmowę. Nie była dobra w kontynuowaniu konwersacji, być może tym razem będzie inaczej. Podparła się łokciami o blat stołu by następnie ułożyć brodę na złożonych dłoniach. Klasycznie kilkakrotnie poruszyła uszami co by sprawdzić, czy ktoś się zbliża nieproszony, a gdy stwierdziła, że jest bezpiecznie dodała.
-Rysowałeś coś wcześniej, co to było? - Jej kącik ust uniósł się w pół uśmiech.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPon Gru 30, 2019 9:45 pm

Czekając na zamówienie i po prostu tak sobie siedząc z moją towarzyszką milczeliśmy. Czy była potrzeba co kolwiek mówić? Raczej nie. Z takiego swoistego zamyślenia wyrwał mnie pytający głos Milarose.
-Ano. W sumie sam je sobie zmajstrowałem korzystając z tego że terminowałem u kowala. stwierdziłem chwytając jedną dłonią za słuchawki by po zdjęciu ich z szyi wyciągnąć z nimi dłoń w stronę ptaszynki gdyby chciała sobie je zobaczyć. Nie wyglądały imponująco. Ktoś mógłby stwierdzić że są tandetne gdyż aktualnie wszystkie najnowsze słuchawki są prawie niewidoczne a te były staromodne. Mimo tego widać że były trwałe. Na pewno miały z kilka jak nie kilkanaście lat lecz mimo tego wyglądały na prawie nowe. Miały tylko u góry lekkie ryski. Do tego były czarne z delikatnym złotawym malunkiem smoka oplatającego pałąk. Jeżeli chciała się im przyjrzeć to po prostu jej je podaję. Zaś jeżeli tego nie chce uczynić z powrotem zakładam je na szyję.
-A tak rysowałem taką małą pierdołę a wyszło z tego coś innego. Ewentualnym opisem się nie przejmuj stwierdziłem sięgając po książkę którą odczepiłem z łańcucha, otworzyłem na odpowiedniej stronie i podsunąłem w stronę dziewczyny by mogła przyjrzeć się spokojnie "masce" jeżeli postanowiła od tak sobie przekartkować tą księgę mogła dostrzec sporo nut, to różnych opisów jakiegoś drzewa ze szczegółami, koloru i "delikatności" obłoków chmur, a przynajmniej tak jak sobie to wyobrażał. Coś w rodzaju "testowania" swojej wyobraźni. Dało się też dostrzec rysunek jakiegoś zniszczonego budynku, prawie że po dotknięciu się by całkowicie rozpadł w pył otoczony jakimiś drewnianymi domkami jakie często można spotkać na wsiach. Inny obraz ukazywał postaci różnych faunów w których wzroku można było dostrzec niechęć, niesmak oraz życzenie śmierci dla patrzącego. Wzrok został namalowany w taki sposób aby osoba patrząca na obraz miała wrażenie że te spojrzenia są skierowane właśnie na tą osobę. Zaś przy wizerunku maski pod spodem bądź obok na kartce znajdował się opis
"Maska wykonana była z delikatnego acz mocnego materiału. W dotyku przypominała ona kość owiniętą skórą. Zdawała się również być przyjemnie ciepły w dotyku jak twarz ukochanej osoby. Zaś gdy użyło się na nim odrobiny aury miękkość i delikatność oraz ciepło zamieniało się miejscami z chłodną, ciężką i nieprzyjemną stalą. Lekkość i smukłość skóry została zamieniona na twardość i surowość stali."
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySro Sty 01, 2020 12:39 pm

-Wszechstronnie uzdolniony, ciekawe - Na jej ustach zawitał lekki uśmiech, zerknęła tylko na słuchawki, lecz do dłoni ich nie zabrała, po prostu była ciekawa czy faktycznie muzyka lecąca ze słuchawek była z jego urządzenia. Najzwyklejsza w świecie ciekawość ludzka. Dużo bardziej zaintrygowała ją maska, którą chłopak namalował. Spojrzała na opis unosząc brew o góry, opis był dokładny i dość niecodzienny. Nim jednak coś rzekła przewracała kartki niespiesznie aż dostrzegła rysunek Faunusów ich wzrok sprawił, że po karku poczuła gęsią skórkę. Zapewne Milarose wygląda tak samo gdy spogląda na ludzi.
-Interesująca maska dość... złowieszczo wyszła, choć mogę się mylić. Masz ciekawe semblance nie powiem - Jej uśmiech na krótki moment poszerzył się, nie dodała nic więcej. Zamknęła książkę, a następnie wytworzyła jedno ptasie pióro, ułożyła na książce i podała chłopakowi.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySro Sty 01, 2020 11:35 pm

Nic nie odpowiedziałem na stwierdzenie mojej rozmówczyni o uzdolnieniu. W sumie czy było coś potrzebne abym mówił coś w tym momencie?
-Ciekawie wyszedł wzrok tych Faunów prawda? Starałem się oddać ich wzrok jakim na mnie patrzyli w dzieciństwie bardzo dokładnie powiedziałem od tak jakbym domyślał się co w aktualnym momencie mogła widzieć. A skąd to mogłem wiedzieć? Proste. W końcu to moja książka i wiedziałem co gdzie rysowałem bądź napisałem.
-A dziękuję. Tak właśnie miała wyglądać. Głownie aby wystraszyć ewentualnych przeciwników. Jeżeli myślisz że mój semblanc to rysowanie to jesteś w delikatnym błędzie. Zaraz zobaczysz na czym on polega daj mi minutkę mówiąc to odebrałem swoją książkę i zacząłem coś w niej pisać i rysować. Zajęło mi to dokładnie minutę.
"Piękne niewielkie rozłożyste drzewo. W porównaniu do wielu innych wyglądało jakby już było w pełni wyrośnięte lecz tak naprawdę dopiero zaczynało rosnąć. Jego kora była przyjemnie chropowata a zarazem zdawała się ciepła. Tak jakby to drzewo żyło. Gdzie nie gdzie znajdowały się wypustki spowodowane rosnącą korą. Korona drzewa zaś była przepięknie rozłożysta. Patrząc na to drzewo miało się wrażenie iż sama matka natura jego liśćmi chciała ukazać wszystkie barwy jakie stworzyła. Korona drzewa była podzielona na wszystkie możliwe kolory. Przy łączeniu się dwóch różnych kolorów powstawała ich mieszanka która pięknie kontrastowała. Zaś spokojnie pod drzewkiem siedziała sobie jakaś para. Ewidentnie jedna z tych osób była kobietą a druga persona to mężczyzna. [wyglądały jak czarne ludziki stworzone z tuszu] Mimo tego wydać było po ich gestach że rozmawiają o czymś podniośle...[po jakiejś minucie obserwacji obraz znika i pojawia się napis] "Miałem zamiar narysować ciebie w jakiejś zboczonej pozie ale uznałem że to by była przesada" [po tych słowach napis zamienia się w twarz rysowaną przez dziecko czyli duży okrąg w którym są dwa mniejsze okręgi tworzące oczy oraz jedna kreska tworząca usta. Zaś z tych ust wysuwa się czarny atramentowy język]
.
Następnie lewą ręką zasłaniając usta podsuwam spowrotem książkę do Milarose lecz nie puszczam ręki z książki i używając swojej aury ożywiam obraz. Na książce [jak w takich obrazkowych dla dzieci że po rozłożeniu pojawia się drzewo albo coś] widać trójwymiarowe drzewo z różnobarwnymi liśćmi a pod nim siedzące dwie osoby.
-Jak chcesz to dotknij drzewa powiedziałem i lekko palce lewej ręki odsunąłem aby mogła zobaczyć że zamiast blizn mam [przerażające zęby]. Gdy nasza ptaszynka dotknie drzewa, a raczej o ile to zrobi może wyczuć prawdziwy dotyk naturalnej kory.
-Jak chcesz mogę Cię taką narysować ale w hmm...bardziej odludnym i komfortowym miejscu gdzie nikt nam nie przeszkodzi te słowa mówię już po tym jak w książce pojawiła się "twarz" wystawiająca usta. Po tym przestałem używać aury, zamknąłem książkę i zabrałem rękę z ust gdy "zęby" zamieniły się z powrotem na delikatne blizny. Zaś moje usta były wykrzywione w dwuznacznym ze złośliwości uśmieszku.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPią Sty 03, 2020 1:40 pm

-Widzę właśnie - mrukneła pod nosem. Ona wiedziała najlepiej jeżeli chodzi o pogardę dla drugiej osoby. Co prawda ostatnio tego nie nadużywa, a przynajmniej się stara co jej ogólnie mówiąc różnie wychodzi. Gdy Tsu zaczął demonstrować jej swoje sembalce Milarose siedziala w milczeniu przyglądając się temu co miało nastąpić. Rysunek na książce zaczął się poruszać jakby właśnie zaczął żyć własnym życiem. W momencie pokazania się napisu kącik Milarosy uniósł się dość zadziornie, lecz nie skomentowała niczego, lecz z ciekawości dotknęła palcem wskazującym drzewo. Odczucia, jakie doznała były takie jakby ona tam właśnie siedziala przy wielkim drzewie, a jego zapach dostawał się do jej nozdrzy.
Gdy wszystko zniknęło Milarose w milczeniu przyglądała się twarzy chłopaka oraz jego nowy nabytek w postaci zębów, które prawdopodobnie nie były ludzkie, a może były częścią jego semblance, nie wiedziała tego i główkować się nad tym również nie zamierzała.
-Cóż myślałam, że rysowanie to Twój semblance, miłe zaskoczenie. Cóż, moje w porównaniu do twojego wygląda dość mizernie - wykrzywiła usta w grymas. Było sporo osób zdolniejszych od niej jeżeli chodzi o semblance, średnio jej się to podobało. Jego propozycje puściła między uszy czekając aż dadzą jej jakieś jedzenie. A gdy kelnerka przyniosła oba posiłki, dla niej i Tsu wraz ze sztućcami dopiero wtedy odpowiedziała na pytanie chłopaka.
-Jestem zmęczona po walce, jedyne o czym teraz myślę to jedzenie i sen, więc muszę odmówić- Po tych słowach zaczęła się zajadać swoim posiłkiem w milczeniu.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPią Sty 03, 2020 4:44 pm

-Twoje przynajmniej jest bardziej praktyczne. Moje nadaje się jedynie do różnych sztuczek. Czasem lepiej jest posiadać jedną umiejętność taką jak twoja ale władać nią perfekcyjnie niż posiadać taki "arsenał" jak mam ja i niewiele móc z nim zrobić oznajmiłem z lekkim uśmiechem. Dostrzegłem też wzrok dziewczyny patrzący się na moje kły przez użycie swojej mocy.
-Mówi się trudno. Postaram się jakoś wytrzymać tą stratę oznajmiłem również z wrednym uśmieszkiem i puściłem do Milarose lekkie oczko aby wiedziała że to wszystko było takim delikatnym żartem.
-Nie wiem od czego to mam ale sądzę że to może być wina iż w młodości policzki rozciął mi demon..chociaż wszyscy mówią mi że to są Grimmy. Wydaje mi sie że miał krew na swoich szponach. I to była jego krew. Może dlatego coś takiego się dzieje. Nie wiem. Jednak na pewno może to kogoś przerazić. A i smacznego powiedziałem mimo iz nie byłem o to pytany. Mówiąc o swoich bliznach lekko przejechałem po jednej z nich palcem. Następnie pożyczyłem jej smacznego. Zamiast sztućców wybrałem pałeczki do jedzenia i za ich pomocą spokojnie jadłem swój posiłek. Po paru kęsach chwyciłem za kieliszek wina, lekko powąchałem jak pachnie, zakręciłem lekko jego zawartością i znowu powąchałem by na koniec wziąć łyczek napitku a następnie zacząć znowu jeść.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySob Sty 04, 2020 12:48 pm

-Co prawda to prawda swój fach jednam mam w ręku - Na krótki moment na jej ustach pojawił się usmiech gdy zerkała na niego kątem oka. Zaprzestała jedzenia gdy podano jej piwo, złapała za uchwyt i upiła spory łyk. W podobnym momencie chłopak zaczął tłumaczyć swoje problemy życiowe, w konkretnie swoje blizny.
-W Grimmy jestem  w stanie szybciej uwierzyć niż demony, które nie istnieją. A co do rysunku to nie powiedziałam nie. Być może innym razem się zgadamy o ile taki nadejdzie - Milarose wzruszyła ramionami, odwzajemniła oczko chłopakowi po czym zaczęła jeść swoje jedzenie. Pierwszym priorytetem było zjedzenie obiadu oraz wypicia piwa. Zostało jeszcze tylko wrócenie do krawca i wzięcie to codo niej należało.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPon Sty 06, 2020 7:54 pm

-Cóż jedynie słyszałem o grimach z opowieści tak samo o jakichś demonach więc uznałem że te małe stworki to demony zaś te większe to grimy dodałem z lekkim uśmieszkiem wzruszając lekko ramionami
-Dlatego na tą chwilę obejdę się smakiem dodałem w żartach. Spokojnie zjadłem swoją porcję i wypiłem wino. Czekając aż Milarose skończy swój posiłek postanowiłem narysować coś w swojej książce w taki sposób aby moja towarzyszka nie wiedziała co to jest. Gdy to zrobiłem starannie wyjąłem kartkę by jej ani rysunku nie uszkodzić i po złożeniu jej na pół schowałem do kieszeni płaszcza. Ostatnie co zrobiłem to zamknąłem książkę i zawiesiłem ją przy pasie tak jak zwykle wisiała sobie na łańcuchu.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptySro Sty 08, 2020 1:49 pm

-Grimmy mają różne wielkości, tak się mówi by dzieci straszyć - Wykrzywiła usta w grymas. Co jak co, ale takie rzeczy to ją nie przekonują Zbyt wiele razy walczyła z Grimmami by teraz ich nie odróżniać, demony to może i są, ale w ciałach ludzkich, a nie jak to opisał Tsu. Gdy skończyła posiłek wzięła się za piwo, gdy wzięła za uchwyt znikneło pół zawartości aż jej się odbiło z wrażenia.
-Sorki - Mruknęła pod nosem wycierając dłonią usta. Najedzona i napita więc można wracać. Być może wtedy uda jej się odpocząć może nawet w jakimś motelu, kto wie, zawsze zostaje opcja spania pod gołym niebem tak jak zawsze. Pierwszej opcji nie brała na serio, widziała niektórych ludzi i ich spojrzenia w jej kierunku. Normalnie pewnie by ich udusiła, ale, jako że jest "święto" Milarose postara się zachowywać w miarę normalnie.
-Wychodzimy czy masz jeszcze na coś ochotę? - rzekła popijając powoli piwo. Delektowała się ostatnimi łykami napoju bogów.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyCzw Sty 09, 2020 4:16 pm

-Mam ochotę w złośliwości powiedzieć, że na ciebie ale raczej tego nie dostanę więc ja nic nie potrzebuję powiedziałem z lekkim uśmiechem po czym uniosłem dłoń aby poprosić kelnera o rachunek i od razu zapłaciłem za siebie jak i Milarose. Czemu to zrobiłem? Uznałem że tak powinno być. W końcu jakby nie było teoretycznie zaprosiłem Milarose więc przynajmniej tak by wypadało. Następnie wstałem i postanowiłem poczekać aż Milarose również wstanie i udamy się z powrotem po jej płaszcz.
-A i proszę trzymaj dodałem wyciągając do naszej ptaszyny mała złożoną karteczkę z rysunkiem. Po czym jakby nigdy nic szedłem dalej do krawca aby Milarose mogła odebrać swoje zamówienie.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPią Sty 10, 2020 1:16 pm

-Nie dostaniesz to prawda - Jej kącik ust podniósł się dość złośliwie. Przynajmniej wiedział co nie jest w jego zasięgu, a to dobrze o nim świadczy. Milarose po skończeniu piwa podniosła się, zerknęła na niego jeszcze tylko w momencie płacenia za posiłek. W momencie kiedy coś dostała spojrzała na to podnosząc brew ku górze.
-Co to? - rzekła trzymając kawałek kartki między palcem wskazującym, a środkowym. Spojrzała na niego jednak nie wyglądała na zainteresowana wartością kartki dlatego wsunęła je po prostu do kieszeni. Wyszła z pomieszczenia i swoje kroki skierowała prosto ku krawcowi, nawet jeżeli zostało im trochę czasu w nadmiarze czekac nie zamierzała. Wolała się przejść, zrobić cokolwiek innego niż czekać i patrzeć na ścianę. W momencie kiedy przekroczyła próg krawca rozejrzała się, dostrzegła ze dwie osoby w środku, dwie kobiety w średnim wieku ubrane dość normalnie, ale elegancko zarazem. Milarose przysiadła sobie na krześle, wyjęła scrolla z kieszeni i zerkając na godzinę wiedziała, że jeszcze pewnie z ponad pół godziny mają nadto. Jej scroll wyglądał na ten z najnowszej generacji z każdymi możliwymi dodatkami i aplikacjami, jakie dało się ściągnąć. Jednak Mila po chwili schowała urządzenie do kieszeni, miała nadzieję tylko, że ten czas szybko upłynie, a ona będzie mogła zniknąć na jakiś czas z tej okolicy.
Powrót do góry Go down
Tsukune
Tsukune

https://eclipse.forumpolish.com/t245-tsukune-gotowe-do-sprawdzen
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyNie Sty 12, 2020 6:38 pm

-Nic ważnego. Jak chcesz możesz nawet to wywalić powiedziałem spokojnie. W sumie co z tym zrobi to nie ode mnie zależy. Czy to wywali czy nawet spali nie zrobi mi to różnicy. Czemu? Ponieważ to wzięła. Więc to już należy do niej i co z tym fantem dalej zrobi to nie moja sprawa ani biznes. W końcu po pewnym czasie weszliśmy z powrotem do krawca. Ptaszyna postanowiła sobie usiąść na fotelu. Ja już mając troszkę dość wygód usiadłem spokojnie gdzieś w kącie na podłodze by nikomu nie przeszkadzać. Wyciągnąłem swojego skrolla wybrałem jeden folder i zacząłem po prostu czytać książkę. Co prawda wolałem ich papierowe wersje. Te wolę akurat zostawiać sobie w domu by nikt i nic ich nie zniszczyło. Dlatego zawsze po zakupieniu skanuję wszystkie kartki tworząc nowy folder i tak sobie spokojnie czytam. Nie przejmując się zbytnio tym co dzieje się wokół mnie. Po prostu książka wchłonęła moją uwagę na tyle by ignorować wszystkich i wszystko ale nie na tyle bym nie przestał być czujny.
Powrót do góry Go down
Gość
avatar
Gość
PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum EmptyPon Sty 13, 2020 11:31 pm

-Hym - mruknela pod nosem na słowa chłopaka. Być może później się zainteresuje tym co jest w środku. By zająć czymś swój mózg obserwowała klientów oraz ich zachowania, co jakiś czas nieznacznie uśmiechała się pod nosem. Gdy nadeszła jej kolei wstała bez słowa i podeszła do mężczyzny, który szył jej ubranie. Pozwoliła sobie przymierzyć płaszcz tam, gdzie stała, wyglądał dobrze, skrojony był też jak należy, pomimo innego koloru nie różnił się za wiele od tego poprzedniego pomijajac już brak piór co niestety musiała przeboleć.
-Jest lepiej niż się spodziewałam, bierzemy - rzekła z uśmiechem. Gdy nadeszła kolej zapłaty Milarose głową skinęła na Tsu, który w tej chwili najwidoczniej był zaczytany przez lekturę. A mając chwilę wolnego Mila zarzuciła na głowę kaptur i przeglądała się w lustrze z zadowoloną miną. Nawet pamiętał o dopasowane wycięcia na uszy, szacuneczek dla krawca.
Powrót do góry Go down
Sponsored content

PisanieTemat: Re: Centrum   Centrum Empty

Powrót do góry Go down
 
Centrum
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Eclipse :: Królestwo Vale :: Miasto Vale-
Skocz do: