Share

Dont herd me, dont herd me namooor Empty
 

 Dont herd me, dont herd me namooor

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Aoi
Aoi
Admin
https://eclipse.forumpolish.com/t288-dont-herd-me-dont-herd-me-n
PisanieTemat: Dont herd me, dont herd me namooor   Dont herd me, dont herd me namooor EmptyPon Sty 18, 2021 6:18 pm


Aoi Hitsujikai
Dane Personalne

  • Wiek: 17

  • Rasa: Faunus - owca

  • Grupa: Niezrzeszeni

  • Kolor Aury: Jeszcze nie została przebudzona, ale niebieski

  • Semblance: Jeszcze nie ujawnił się u niej Przejaw, więc póki co pozostanie to tajemnicą.

  • Pochodzenie: Wioska Kagemucha

Wygląd

Aoi jest dosyć typową przedstawicielką rasy faunusów, jednak nie wyróżnia się aż tak mocno na tle ludzi. Jest dosyć niskiego wzrostu, bo mierzy niecałe 160 cm, zaś jej drobne ciało nie daje tego wrażenia żądnej krwi bestii. Dziewczyna ma długie, szafirowe włosy które zaplata w jeden długi kucyk dla samej wygody. Niebieska grzyweczka luźno opada na jej czoło, zasłaniając bliznę po skaleczeniu, której nabawiła się w dzieciństwie. Zawsze poświęca włosom więcej czasu, aby dokładnie je wyczesać i nie dopuścić do powstania kołtunów. Przy końcówkach kucyka nawet ma jaśniejsze pasemka, zaś sama długość włosów sięga jej trochę za połowę pleców. Z głowy dziewczyny wystaje para ciemnych rogów, zakrzywionych w tył. Mają czerwone prążki, które kiedyś jej domalowały dzieci w trakcie opieki nad nimi i tak już zostało. Czasami poprawia ten wzorek lakierem, gdy się ściera. To taka pamiątka, a zarazem nauczka by nie ucinać sobie drzemki w pobliżu małych dzieci z dostępem do farby. Owieczka zwykle ma pogodny wyraz twarzy oraz uśmiecha się przyjaźnie. Widać to nie tylko po wargach, ale również po fiołkowych oczach które zawsze mają jakąś iskierkę radości.
W zasadzie to poza rogami, to faunuska nie ma innych przymiotów swojej rasy. Przynajmniej tych widocznych wizualnie. Ma za to przeciętnego rozmiaru biust, nad którym zawieszony jest dzwoneczek będący ozdobą. Ubiera się zwykle w błękitne odcienie, zaś krój stroju przypomina coś w stylu Qipao, aczkolwiek z większym wcięciem na boku, aby nie krępowało ruchów. Ma również słabość do wzorków z żurawiem oraz kwiatami, więc takowe też na stroju się znajdą. Do tego zakłada jeszcze ciepłe zakolanówki oraz wygodne obuwie. Uwielbia spacerować, więc buty mają też wzmocnioną podeszwę, aby przypadkiem w jej delikatną stopę nic nie weszło. Elementem jej stroju są również luźno przytwierdzone "rękawy", w których czasami chowa drobne przedmioty lub wykorzystuje je w trakcie sztuczek, którymi zabawia dzieci.  



Charakter

Owieczka jest bardzo pogodną istotką, która zarazem jest też bardzo opiekuńcza wobec swojego stadka. Ma bardzo dobre kontakty z dziećmi, a na dodatek niezgorsze ze zwierzętami. W zasadzie jest to ten typ osoby, który każdemu pomoże i nad każdym się pochyli, niezależnie czy ten ktoś uczynił jej kiedyś krzywdę. Postępuje wedle filozofii karmy, gdzie za dobre uczynki czeka nagroda, zaś za złe kara. Unika przemocy jak tylko może, ale czasami trzeba kogoś wziąć na rogi w celu obrony innych. Jest to również bardzo pracowita dziewczyna, bo gdzie może tam też pomoże w różnorakich pracach. A to zaopiekuje się dzieckiem, a to obierze cebulę do zupy, a to skosi trawnik gdy sąsiad poprosi. Czasami niektórzy mają wrażenie, że dziewczyna po prostu daje się wykorzystywać i jest mało asertywna. Na swój sposób wcale się nie mylą, bo w owieczce jest też odrobina naiwności oraz ufności. Przez długie przebywanie w swojej wiosce po prostu nie dopuszcza do siebie myśli, że ktoś może być zły do szpiku kości dla samego faktu bycia złym. Tak samo nie rozumie tej potrzeby pędzenia i gonienia za czymś, którą prezentują turyści z miasta.



Cechy


- Naturalne:
# Czuły słuch
# Podwyższona czujność
# Wysoko skacze
# Twardsza czaszka oraz rogi
# Mniejsze ryzyko wstrząsu lub uszkodzenia głowy ze względu na budowę kości

- Nabyte:
# Podstawy pierwszej pomocy
# Znajomość ziół oraz grzybów występujących w Mistral
# Strzelanie z łuku
# Odczytywanie aur (kiedyś się nauczy robić to świadomie)
# Skradanie się

- Podstawowe:
# Gotowanie
# Podstawowe czynności domowe
# Opieka nad dziećmi
# Dzierganie i szycie
# Patroszenie oraz oporządzanie zwierzyny
# Oswajanie zwierząt



Wyposażenie

  • Broń: Aktualnie własne poroże lub zwykły łuk myśliwski, z którego czasami strzela.

  • Pozostałe przedmioty: Scroll, bardzo dużo cukierków dla okolicznej dzieciarni, małe lusterko w drewnianej obudowie. Do tego zestaw do gry w hanafude i sznurki do zabawy.


Historia

Aoi wychowała się w prostej rodzinie, która od pokoleń żyła w wiosce Kagemucha. Zawsze jej rodzinka zajmowała się uprawą ryżu oraz warzyw, które sprzedawano do większych miast lub kupcom, którzy akurat się nawinęli. Z biegiem czasu znaczenie mniejszych gospodarstw, które na dodatek uprawiały zgodnie z naturalnym cyklem bez wszelakich "ulepszaczy" po prostu zmalało i ograniczyło się tylko do żywienia siebie oraz części wioski. Wróćmy jednak do samego życia młodej faunuski, bo było ono w miarę sielankowe. Z pominięciem cyklicznych prac w gospodarstwie oraz uczęszczania do okolicznej szkoły, to wyglądało ono dosyć zwyczajnie. Nawet nie spotkała się z przejawami rasizmu, bo do rogatych krewniaków dziewczyny mieszkańcy wioski byli już przyzwyczajenie, a w takich miejscach po prostu poznaje się "swoich". Do tego zawsze była tą uczynną dziewczyną, która ukłoni się, powie dzień dobry, pomoże w czymś lub odbierze dziecko sąsiadki z przedszkola w zamian za kawałek świeżo upieczonej szarlotki. Zawsze jakoś lubiła przebywać z dziećmi i opiekować się nimi. Może tak jej po prostu zostało, bo jej sąsiadka miała dużo młodszego syna, którego błękitnowłosa odbierała a czasami nawet bawiła się z kolegami dzieciaka. W końcu nie musieli tak szybko wracać do domu, jeśli chłopiec był pod opieką kogoś komu matka ufała. Do tego na próżno było w wiosce szukać zwyrodnialców, bądź innych elementów niebezpiecznych, a jeśli już takie były to społeczność bardzo szybko je usuwała.
Aoi nawet pomagała w polowaniach, a raczej z ciekawości spróbowała tego raz czy dwa i kompletnie jej to nie podeszło. Nauczyła się za to strzelać z łuku myśliwskiego, z którego korzystali w trakcie polowań łowcy. Stara i mało nowoczesna metoda, aczkolwiek nadal skuteczna oraz poniekąd wiązała się z tym tradycja wioski. Czasami też można było dzieciom jakoś zająć czas, gdy przyszło do opieki nad nimi. Skręcić jakiś łuk z żyłki oraz gałęzi leszczyny i dorobić do tego strzały, a potem uczyć strzelać. Dziewczynki raczej nie uczestniczyły w takich rozrywkach, ale owieczce to nie przeszkadzało. Po prostu chciała spróbować i nawet samo strzelanie do tarczy jej się spodobało. Nie miała przynajmniej z tyłu głowy tej świadomości, że pozbawia jakąś istotę życia, aczkolwiek rozumiała potrzebę zabicia zwierzęcia w celu zdobycia mięsa.
Faunuska nie jest wyjątkiem od reguły pod względem wielodzietności w takich miejscach, bo ma dwójkę rodzeństwa, a w domu rodzinnym mieszka z nimi jeszcze babcia, dziadek oraz wiadomo - rodzice, tworząc tym samym szczęśliwą rodzinkę.



Ciekawostki
  • 1.Ma lęk wysokości oraz nie umie pływać

  • 2.Jako faunus owcy, daje też mleko oraz jej włosy rosną znacznie szybciej. Włosy również są znacznie bardziej puszyste oraz miękkie w dotyku.

  • 3. Jest wegetarianką, ale umie przyrządzić dobre mięsko.

  • 4.Dzieci przezywają ją "Pani Kózka".

Inne Wasze konta

Raijin, Dante, Admin

Powrót do góry Go down
 
Dont herd me, dont herd me namooor
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Eclipse :: Kartoteka :: Karty Postaci :: Zaakceptowane-
Skocz do: